Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ceber z miasteczka Ostrowiec Świętokrzyski / Łódź. Mam przejechane 16795.52 kilometrów Zapierdalam z prędkością średnią 22.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ceber.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
92.58 km
05:29 h 16.88 km/h:
Maks. pr.:51.64 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wawel - Jasna Góra - czyli Tour de Szlak Orlich Gniazd day 3

Niedziela, 24 kwietnia 2011 · dodano: 06.05.2011 | Komentarze 0

Wyspani i dokarmieni przez panią gospodarz, wyglądamy prze okno a tam co ??? no właśnie pada deszcz !!! no ale co ... czas ruszac w drogę ja jako że nie wziąłem niczego przeciwdeszczowego byłem w cz... d... ale Pani mi użyczyła takiego jakiegoś zielonego szeleszczącego ogurasa i uratowała mi przy tym skórę:

Ogóras © Ceber


wyraz frustracji z okazji opadów deszczu © Ceber


deszcz, burza tego dnia nękała nas wielokrotnie, tutaj zdjęcie w oczekiwaniu aż ten największy deszcz przejdzie sobie:
w oczekiwaniu na zmniejszenie się opadów © Ceber


gdzieś na szlaku © Ceber


przy jakimś zajeździe © Ceber


Strumyk wybijający spod jakiejś skały © Ceber


daleko jeszcze ? © Ceber


przy kolejnym zamku:
zamek © Ceber


Zamek i urwisko © Ceber


Uwaga na Duchy

uwaga na duchy © Ceber


napęd © Ceber


zamek i ostrzeżenie © Ceber


musiał leźć na skałkę © Ceber


wciąż w drodze © Ceber


ehhh znowu trzeba nieść rowe © Ceber


dalej pod górę © Ceber


Pod strażnicą © Ceber


dalej jadąc wjechalismy w las pod czarną chmurę co więcej błyskało się i grzmiało ale cóż było czynic jak nie przeć na przód. Ostatni terenowy zjazd był mega fajny burza dużo błota, okulary zaparowane i zalepione błotem i wodą, ale dokręcaliśmy byle by szybciej bo wiedzieliśmy że dalej będzie jakaś cywilizacja, zjazd był mega !!!

Suszenie i oczekiwanie aż te opady błota i mianieni ustana © Ceber


Olkusz © Ceber


niebo po burzy © Ceber


i wreszcie dojazd na Jasną Górę:

Jasna Góra © Ceber


Jasna Góra cz.2 © Ceber


Pociag powrotny © Ceber


w Czestochowie Wyladowaliśmy późno i co gorsza okazało się że ostatni pociąg nam uciekłe a nastepny jest tylko do piotrkowa i to bardzo późno więc pojawił się plan kręcimy do Łodzi, ale wykonałem kilka tel. i podjechaliśmy do znajomych, tym razem nie mysieliśmy martwić się o żarcie, było pod dostatkiem wiec w bime i 6 rano pobudka bo pociag o 7. i tak o to szczęsliwym trafem dotarliśmy do łodzi mając w głowie setki wspomnień i pieknych widoków, niezapomnianych przeżyć. Do natepnego.


Wyjazd uważam za bardzo udany mimo wielu przeciwności losu ( takich jak to że codziennie nie mieliśmy gdzie spac ani co jeść zawsze się jakoś udawało ) i trudu, było dużo smiechu głównie tego głupkowatego, przemokniętego całego ubrania zarznięcia.
Przez cały wyjazd towarzyszył nam jeden główny i przewodni tekst:
- gdzie jesteśmy
- w czarnej dupie pośrodku niczego

Koniec końców udało się i dostarliśmy Szlakiem Orlich Gniazd z Wawelu na Jasną Górę.

Trzeba to kiedys powtórzyć.
Kategoria Ze zdjęciem



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa niemo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]