Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Ceber z miasteczka Ostrowiec Świętokrzyski / Łódź. Mam przejechane 16795.52 kilometrów Zapierdalam z prędkością średnią 22.96 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Ceber.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2011

Dystans całkowity:558.71 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:29:14
Średnia prędkość:19.11 km/h
Maksymalna prędkość:66.40 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:29.41 km i 1h 32m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
42.08 km
02:49 h 14.94 km/h:
Maks. pr.:44.48 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Blanka

Parac i Masa

Piątek, 29 kwietnia 2011 · dodano: 01.05.2011 | Komentarze 0

Po Masie tempem do Ikei by zdążyć na hot-dogi


Dane wyjazdu:
14.76 km
00:36 h 24.60 km/h:
Maks. pr.:41.41 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Blanka

miejsko

Środa, 27 kwietnia 2011 · dodano: 29.04.2011 | Komentarze 0

...


Dane wyjazdu:
92.58 km
05:29 h 16.88 km/h:
Maks. pr.:51.64 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wawel - Jasna Góra - czyli Tour de Szlak Orlich Gniazd day 3

Niedziela, 24 kwietnia 2011 · dodano: 06.05.2011 | Komentarze 0

Wyspani i dokarmieni przez panią gospodarz, wyglądamy prze okno a tam co ??? no właśnie pada deszcz !!! no ale co ... czas ruszac w drogę ja jako że nie wziąłem niczego przeciwdeszczowego byłem w cz... d... ale Pani mi użyczyła takiego jakiegoś zielonego szeleszczącego ogurasa i uratowała mi przy tym skórę:

Ogóras © Ceber


wyraz frustracji z okazji opadów deszczu © Ceber


deszcz, burza tego dnia nękała nas wielokrotnie, tutaj zdjęcie w oczekiwaniu aż ten największy deszcz przejdzie sobie:
w oczekiwaniu na zmniejszenie się opadów © Ceber


gdzieś na szlaku © Ceber


przy jakimś zajeździe © Ceber


Strumyk wybijający spod jakiejś skały © Ceber


daleko jeszcze ? © Ceber


przy kolejnym zamku:
zamek © Ceber


Zamek i urwisko © Ceber


Uwaga na Duchy

uwaga na duchy © Ceber


napęd © Ceber


zamek i ostrzeżenie © Ceber


musiał leźć na skałkę © Ceber


wciąż w drodze © Ceber


ehhh znowu trzeba nieść rowe © Ceber


dalej pod górę © Ceber


Pod strażnicą © Ceber


dalej jadąc wjechalismy w las pod czarną chmurę co więcej błyskało się i grzmiało ale cóż było czynic jak nie przeć na przód. Ostatni terenowy zjazd był mega fajny burza dużo błota, okulary zaparowane i zalepione błotem i wodą, ale dokręcaliśmy byle by szybciej bo wiedzieliśmy że dalej będzie jakaś cywilizacja, zjazd był mega !!!

Suszenie i oczekiwanie aż te opady błota i mianieni ustana © Ceber


Olkusz © Ceber


niebo po burzy © Ceber


i wreszcie dojazd na Jasną Górę:

Jasna Góra © Ceber


Jasna Góra cz.2 © Ceber


Pociag powrotny © Ceber


w Czestochowie Wyladowaliśmy późno i co gorsza okazało się że ostatni pociąg nam uciekłe a nastepny jest tylko do piotrkowa i to bardzo późno więc pojawił się plan kręcimy do Łodzi, ale wykonałem kilka tel. i podjechaliśmy do znajomych, tym razem nie mysieliśmy martwić się o żarcie, było pod dostatkiem wiec w bime i 6 rano pobudka bo pociag o 7. i tak o to szczęsliwym trafem dotarliśmy do łodzi mając w głowie setki wspomnień i pieknych widoków, niezapomnianych przeżyć. Do natepnego.


Wyjazd uważam za bardzo udany mimo wielu przeciwności losu ( takich jak to że codziennie nie mieliśmy gdzie spac ani co jeść zawsze się jakoś udawało ) i trudu, było dużo smiechu głównie tego głupkowatego, przemokniętego całego ubrania zarznięcia.
Przez cały wyjazd towarzyszył nam jeden główny i przewodni tekst:
- gdzie jesteśmy
- w czarnej dupie pośrodku niczego

Koniec końców udało się i dostarliśmy Szlakiem Orlich Gniazd z Wawelu na Jasną Górę.

Trzeba to kiedys powtórzyć.
Kategoria Ze zdjęciem


Dane wyjazdu:
71.27 km
04:50 h 14.75 km/h:
Maks. pr.:60.97 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wawel - Jasna Góra - czyli Tour de Szlak Orlich Gniazd day 2

Sobota, 23 kwietnia 2011 · dodano: 06.05.2011 | Komentarze 2

Tak dzień 2 był dniem udanym 1 raz od jakiegoś 1,5 tygodnia się wyspałem, w cudem wynajętym pokoju na 1 noc. Jeszcze tylko obfite śniadanko i w drogę:

najsampierw musieliśmy się troche wrócić gdyż w dniu wczorajszym ominęliśmy Maczuge Herkulesa.

Zamek w Pieskowej Skale © Ceber


Maczuga Herkulesa © Ceber


Pod Maczugą Herkulesa © Ceber


I dalej jadąc, podkreślam jadąc kręciliśmy dalej najpierw przez jakieś pola zadowoleni że w ogóle jedziemy a nie nosimy nasze rowery aż tu nagle ...

WTF gdzie jeszt ten .... szlak
Pan DAO nie zgadza się w 100% i co teraz będzie ?
niema 100% Dao © Ceber


Dalej połykając kilometry jedna z moich pięciu gleb jakie zaliczyłem została uwieczniona:

Jedna z gleb na szlaku © Ceber


Pod kolejnym zamkiem:
pod zamkniętym zamkiem © Ceber


Jadąc dalej gdzieś w lesie następują 2 dziwne sprawy po sobie:1 Raven zauważa że mu się troszkę jak by to powiedzieć rozkręciło tylne zawieszenie.
A u mnie okazuje się że mój multi tool jest cookie monster'em mianowicie w torebce podsiodłowej miałem owego potwora ciasteczkowego i opakowanie ciasteczek Lu GO tak to wytrzesło na tych wszystkich kamieniach i korzeniach że z ciasteczek został pył:

tool ciasteczkowy potwór © Ceber


no nic po wysypaniu tych ciasteczek i skręceniu poisona Ravena ruszamy niestrudzenie dalej.

Na szlaku spotykamy motywatorkę ;P na jakimś tam Giańciku ( później się okazało że ma z przodu FOX'a) mnie zapedy poprowadziły troszeczke za daleko na zjeździe więc wracamy i gonimy motywatorkę, po dogonieniu jej jedziemy ile wlezie na zjeździe i co ???? na końcu zjazdu to ona nas wyprzedza dalej jej już nigdzie nie widzieliśmy ;(

Tym samym Trafiamy na kolejny zamek:
I tutaj sesja zdjęciowa:
Pod kolejnym zamkiem - masz jeszcze siłę ? © Ceber


zamek w © Ceber


zamek, kolejna część © Ceber


zamek cz. $ © Ceber


i Wreszcie docieramy do największego zamku na szlaku mianowicie Zamek Ogrodzieniec:

zamek w Ogrodzieńcu cz1 © Ceber


Zamek Ogrodzieniec cz. 2 © Ceber


Zamek w Ogrodzieńcu cz. 3 © Ceber


dalej była próba ( nieudana zresztą ) mojej wspinaczki gdyż poprostu jak chciałem wejść na ścianę kolokwialnie mówiąc się z niej spierdoliłem, ot i tyle ...

Zamek w Ogrodzieńcu wspinaczka © Ceber


Zamek w Ogrodzieńcu cz. 4 © Ceber


wylądowaliśmy po dzamkiem wieczorem nie mając ani nic do jedzenia ani gdzie spać, na pytanie gdzie jesteśmy przez 3 dni odpowiedź była zawsze jedna: W czarnej dupie pośrodku niczego, ale szczęśliwym fartem i przy pomocy HTC - Google i Automapy, a takrze modułów GSM udało nam się znaleźć nocleg całkiem fajny. Właścicielka była dosyć mocno zdziwiona, że ktoś chce nocleg w wielką sobotę Wielkanocną no ale co udało się:

już na miejscu spostrzegliśmy że tak przejechaliśmy połowę, ale nie, nie szlaku ale mapy !!!
gdzie my jesteśmy 1 strona mapy © Ceber


tak się zakończył 2 dzień Touru, zrobione zakupy piwko ciepły prysznic i w kime bo jutro dead line pod Jasną Górą.
Kategoria Ze zdjęciem


Dane wyjazdu:
56.74 km
03:51 h 14.74 km/h:
Maks. pr.:66.40 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wawel - Jasna Góra - czyli Tour de Szlak Orlich Gniazd day 1

Piątek, 22 kwietnia 2011 · dodano: 01.05.2011 | Komentarze 3

Plan jakże prosty jedziemy do Krakowa pociągiem i spod Wawelu jedziemy Szlakiem Orlich Gniazd na Jasną Górę.

Trasa okazała się trudniejsza niż w mej głowie ;P

Pociąg z Łodzi Kaliskiej o 9:05 więc ustawka o 8:30, jak zawsze byłem spóźniony dojechałem przed 9, biletu udało się kupić i teraz tylko oczekiwanie na pociąg.
Podjeżdża taki jakiś nowoczesny pociąg wsiadamy do ostatniego wagonu a tam wow 1 klasa, przez tą 1 klasę trochę zmarzłem bo klima dała mi się we znaki.

Tak oto Ruda i Trucizna podróżowali w 1 klasie w TLK
Ruda i Trucizna w 1 klasie w TLK © Ceber


Po dotarciu na dworze KRaków Główny jedziemy pozwiedzać starówkę czyli runek - sukiennice, Wawel, nad Wisłę, Kopiec Kościuszki, i jeszcze Troche po runku, małymi uliczkami wokół runku.

Wawel - Smok © Ceber


Wawel © Ceber


Jeszcze tylko coś do żarcia w postaci kebabu i ruszamy pełni optymizmy i otwarci na nowe, na szlak. Odnajdujemy ulice Łokietka i dawaj ...

na Szlaku ... początek Orlich Gniazd © Ceber


Dalej dojeżdżamy do Ojcowskiego Parku Narodowego i co ... WTF ??? i już nie było tak różowo, ale dalej z optymizmem, mimo że więcej tam trzebabyło rower nieść niż na nim jechać lecz nie zrażając się parliśmy dalej...

będąc dalej na szlaku © Ceber


Mini wodospad w Ojcowie © Ceber


Ojcowski Park Narodowy - Brama Krakowska © Ceber


I w ten oto sposób dotarliśmy do Ojcowa a tam do 1 zamku :D chociaż tak tak wiem wiem, wybrałem najgorszą drogę by na niego wejść ...

Ojców droga na zamek © Ceber


Zakem w Ojcowie © Ceber


odpoczynek po podjeździe:
trzeba oddechnąc sobie po tym podjeździe © Ceber


zamek w Ojcowie © Ceber


i z zamku dalej szlakiem:

dalej walcząc ze szlakie © Ceber

napawanie się widokiem © Ceber


z mozołem pod górę © Ceber


na Zamku w Pieskowej Skale © Ceber


i tak na koniec dnia wylądowaliśmy w Pieskowej Skale nie mając nic do Jedzenia ani gdzie spać - co będzie się powtarzało jeszcze kilka razy ;P lecz fartem znaleźliśmy otwarty sklep i naprawdę cudem nocleg za jedyne 25 zł/ osobę.
Tak też się skończył 1 dzień, dużo mozołu i niespodzianek jakie nam zgotował Ojcowski Park Narodowy.

AVG CAD. 61
Kategoria Ze zdjęciem


Dane wyjazdu:
6.47 km
00:16 h 24.26 km/h:
Maks. pr.:32.12 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po mieście

Piątek, 22 kwietnia 2011 · dodano: 22.04.2011 | Komentarze 0

dokończyć i pozałatwiać ostatnie sprawy , praca i powrót

I czyszczenie Rudej przed wyjazdem ;P DEMO BIKE IS BACK

DEMO bike © Ceber


Ruda DEMO BIKE © Ceber
Kategoria Ze zdjęciem


Dane wyjazdu:
34.02 km
01:30 h 22.68 km/h:
Maks. pr.:45.31 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Blanka

miejskie harce

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · dodano: 21.04.2011 | Komentarze 0

Po mieście aby pozałatwiać sprawy ... dokończyć sprawy na wyjazd w jure i takie tam.


Dane wyjazdu:
14.04 km
00:36 h 23.40 km/h:
Maks. pr.:37.06 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Blanka

komunikacyjnie - na zajęcia , praca , powrót

Wtorek, 19 kwietnia 2011 · dodano: 19.04.2011 | Komentarze 0

Na zajęcia dalej do pracy na 15 następnie po 3 w nocy powrót ...
Dzisiaj bez nocnych miejskich harców ...


Dane wyjazdu:
33.72 km
01:16 h 26.62 km/h:
Maks. pr.:44.48 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Blanka

I kolejna nocna jazda

Niedziela, 17 kwietnia 2011 · dodano: 17.04.2011 | Komentarze 0

" Dwudziestki-ósemki mielą kiedy jadę Bielą (vel Blanką) elo ..."

Tak kolejny raz nie dałem radu usiedzieć na dupsku ... Kolejny raz walcze sam ze sobą i z całym światem ....

Kolejny duch - estakada © Ceber


Blanka vel Biel © Ceber


estakada © Ceber
Kategoria Ze zdjęciem


Dane wyjazdu:
29.31 km
01:18 h 22.55 km/h:
Maks. pr.:44.96 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kolejny raz ...

Sobota, 16 kwietnia 2011 · dodano: 17.04.2011 | Komentarze 0

Kolejny raz musze dzisiaj ...

I kilka kolejnych nocnych fotek:

Rondo Solidarności - Wydział Prawa UŁ

Rondo Solidarności © Ceber


ŁDZ Fabryczna © Ceber


Duch Fabryka ;P

ŁDZ Fabryczna - Duch © Ceber


ŁDZ Fabryk k. cz. © Ceber


FONTANNA

ŁDZ Fontanna © Ceber


Biała Fabryka © Ceber


Biała Fabryka k. cz. © Ceber
Kategoria Ze zdjęciem